Kategorie

Konto

Koszyk

Korektor do twarzy – jak używać?

Opublikowano: kwi 02,2021 11:12

Korektor do twarzy – jak używać?

Korektory do twarzy świetnie maskują wszelkie niedoskonałości skóry, takie jak wypryski, zaczerwienienia, popękane naczynka czy sińce. Warunkiem jest jednak nie tylko dobór odpowiedniego kosmetyku i jego koloru, ale także właściwa aplikacja preparatu.

Korektor do twarzy – kolory

Korektory występują w kilku podstawowych kolorach: żółtym, zielonym, fioletowym, niebieskim, białym oraz cielistym. Każdy z nich jest przeznaczony do tuszowania innych defektów skórnych. Z tego powodu przed zakupem kosmetyku powinnaś wziąć pod uwagę zarówno odcień swojej cery, jak i kolor niedoskonałości, które chcesz ukryć.

Jak używać żółtego korektora do twarzy?

Korektor żółty pozwoli ci zamaskować cienie pod oczami, odcinające się pod skórą żyłki, brązowe plamki, naczynka czy drobne siniaki. Jest polecany zwłaszcza kobietom z cerą zmęczoną i poszarzałą, której wyraźnie brakuje blasku. Żółte korektory pod oczy pięknie ukryją widoczne pod nimi cienie. Pamiętaj, by korektor żółty aplikować przed wykonaniem całego makijażu.

Jak używać zielonego korektora do twarzy?

Korektor zielony przyda ci się do tuszowania zaczerwienień, popękanych naczynek oraz innych defektów o czerwonym odcieniu. Docenią go zwłaszcza panie z cerą trądzikową, mieszaną, zanieczyszczoną, skłonną do podrażnień i powstawania niedoskonałości. Korektor zielony należy aplikować pod podkład dość oszczędnie, ponieważ łatwo nałożyć go zbyt dużo. Delikatnie naniesiony, przykładowo opuszkiem palca, ukryje defekt i nie będzie widoczny pod fluidem.

Jak używać fioletowego korektora do twarzy?

By zneutralizować zmiany o żółtym zabarwieniu, takie jak drobne sińce, sięgnij po korektor fioletowy. Sprawdzi się także do niwelowania przebarwień, blizn oraz drobnych ran. Najczęściej jednak jest on stosowany przez profesjonalne makijażystki.

Jak używać niebieskiego korektora do twarzy?

Jeśli zdarzyło ci się przesadzić z opalaniem, ratunkiem okaże się niebieski korektor do twarzy. Doskonale współpracuje z odcieniami pomarańczy, dlatego pomoże ci uspokoić skórę i zamaskować nieestetyczne plamy. Jeśli występują one na całej powierzchni twarzy, dobrym rozwiązaniem może być też zakup bazy pod makijaż o niebieskim zabarwieniu.

Jak używać białego korektora do twarzy?

Biały korektor do twarzy nadaje się do maskowania delikatnych przebarwień oraz małych zmarszczek. Możesz go stosować również jako rozświetlacz oraz do modelowania rysów. Korektor biały nałożony w środkowej części twarzy wyraźnie ją wysmukli i odmłodzi, natomiast roztarty pod łukiem brwiowym rozjaśni spojrzenie. Polecany na specjalne okazje zapewni ci perfekcyjny i nieskazitelny wygląd. Jego prawidłowa aplikacja wymaga jednak wprawy i doświadczenia, więc może okazać się odpowiedni dla osób początkujących.

Jak używać cielistego korektora do twarzy?

Korektor w kolorze cielistym to kosmetyk o uniwersalnym zastosowaniu. Będzie idealną propozycją dla kobiet, które dopiero rozpoczynają swoją przygodę z korektorem. Cielisty korektor do twarzy dobrze kryje niedoskonałości skóry i pomoże ci wyrównać jej koloryt. Zazwyczaj jest dostępny w najróżniejszych odcieniach, dlatego bez większego problemu powinnaś dobrać kosmetyk dopasowany do swojej cery.

Czym nakładać korektor do twarzy?

Korektor do twarzy można nakładać palcami, używając przeznaczonego do tego pędzla lub za pomocą specjalnej gąbki do makijażu – sposób aplikacji zależy w głównej mierze od formy i konsystencji produktu. Korektory w pędzelku czy w postaci kredki lub sztyftu można nanosić bezpośrednio na skórę. Kosmetyki kompaktowe najlepiej nakładać palcem lub pędzelkiem. Z kolei korektory o konsystencji fluidu najłatwiej aplikuje się pędzlem albo gąbką.

Właściwie dobrany i prawidłowo zaaplikowany korektor do twarzy potrafi zdziałać cuda. Pomoże ci zakamuflować niedoskonałości skóry, zaczerwienienia, popękane naczynka czy sińce pod oczami, zapewniając twojej twarzy nieskazitelny wygląd. Nie przejmuj się, jeśli początkowo efekt jest daleki od zamierzonego – w końcu trening czyni mistrza!